69. Morning face routine! - czyli moja poranna pielęgnacja twarzy i codzienny makijaż.
Oczyszczanie
Pierwszym moim krokiem w porannej pielęgnacji twarzy jest jej umycie. Używam do tego gąbeczki i żelu do mycia twarzy. W zależności od potrzeb mojej twarzy jest to łagodny żel do mycia twarzy z Tołpy - bławatek i lukrecja, albo! żel myjący do twarzy przeciwko trądzikowi z ZiajaMED.
Nawilżanie
Po umyciu i osuszeniu twarzy osobnym (!) ręczniczkiem do twarzy na wacik kosmetyczny nakładam małą ilość delikatnego mleczka do demakijażu twarzy i oczy z Tołpy - bławatek i lukrecja, które świetnie nawilża twarz.
Wysuszenie zmian trądzikowych
Po porządnym nawilżeniu teraz nadchodzi czas na srebro koloidalne. W tym{KLIK} poście już o nim pisałam. To jest podstawa w codziennej pielęgnacji twarzy zaraz po nawilżeniu.
Codzienny make up
W przerwie, kiedy srebro się wchłania na usta nakładam odrobinę maści ochronnej z witaminą A. Można ją kupić w aptece za ok.3 zł. Jest to u mnie podstawa w sprawie ust. Odkąd jej używam nie mam problemu z popękanymi ustami czy też spierzchniętymi.
Gdy srebro już się wchłonie teraz na twarz nakładam wygładzającą bazę pod makijaż z BeBeuty. Jej zadaniem jest wygładzenie cery, ale także utrwalenie makijażu, aby dłużej był na twarzy. U mnie sprawdza się świetnie, kiedy przede mną długi dzień, a potrzebuje lekkiego, a zarazem trwałego makijażu.
Mam bardzo duży problem z cieniami pod oczami, więc potrzebuje produktów z dużym kryciem. Niestety żadne się nie sprawdzają. Ale! Pierw pod oczy nakładam korektor zielony z Lovely, na zaczerwienienia i przebarwienia. Na niego nakładam normalny korektor z Lovely, odcień 1. Oby dwa korektory wklepuje, aby lepiej zakryły ślady.
Następną rzeczą, jest podkład. W zależności od stanu mojej cery, nakładam sam podkład Lasting Finish z Rimmel,odcień 010 light porcelan, lub mieszam go z Lirene - City Matt, odcień 203 jasny.
Następnie na nieliczne niedoskonałości nakładam korektor antybakteryjny z Piere Rene, odcień najjaśniejszy. Używam do tego korektora, żeby dokładnie rozprowadzić korektor i ukryć wszystkie niedoskonałości. (jak widać używa się go do końca :p )
Teraz czas na utrwalenie, czyli puder prasowany z Synergen, odcień Sand 05. Jest dla mnie za ciemny, ale na szczęście nie widać tego odcienia na twarzy, a za to utrwalenie jest bardzo mocne.
Teraz czas na oczy. Rzęsy tuszuje maskarą z Rimmel - Wonderfull, oczywiście kolor czarny. Osobiście nie odpowiada mi, bo za mało podkreśla rzęsy. Co do trwałości nie mam nic. Jest idealna dla osób z bardzo długimi rzęsami, bądź dla tych, który chcą uzyskać naturalny efekt. Nacodzień idealna.
Uwielbiam mocno podkreślone oczy. Przeważnie robię sobie delikatną kreskę na linii rzęs, aby je optycznie zagęścić i podkreślić. Używam do tego czarnej kredki z Rimmel - Master Drama.
Przedostatni element mojego codziennego makijażu to podkreślenie moich bladych brwi. Co prawda, mam je, włoski są w miarę gęste, ale kolor jest strasznie delikatny. Do delikatnego poprawienia ich używam kredki do brwi z Essence, odcień 04 blonde.
Teraz nadszedł czas na ostatni element, czyli usta! To, co na nie nałożę wychodzi w ostatniej chwili. Czasem jest to tylko bezbarwna pomadka nawilżająca z Nivea - Pure&Natural , oliwka z cytryną. Innym razem nakładam na nią jeszcze pomadkę z ColorTrend - odcień Kiss'n'go .
To by było tyle na dziś! :) Mam nadzieję, że wpis Wam się spodobał. Piszcie w komentarzach jaka jest Wasza twarzowa poranna rutyna! :) Jeśli zechcecie przygotuję dla Was także wersje wieczorną, ale ona nie jest już taka bogata jak poranna! :) Wiele produktów się powtarza. Pozdrawiam i zapraszam do kolejnych odwiedzin! :) #kisieeleQ :*
Używałam kilku z nich :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
zaniedbujesz bloga
OdpowiedzUsuńblog zawsze będzie, a szkoły nie chce zawalić ;) zresztą dodaje nowy post a Ty, że zaniedbuje... :)
Usuńpozdrawiam ;)
Też używam tego żelu do mycia twarzy, dobry jest :)
OdpowiedzUsuńniektóre rzeczy znam :)
OdpowiedzUsuńewamaliszewskaoff.blogspot.com
Używam troszkę innych kosmetyków. A dokładniej to firm. Uwielbiam Loreal, Mac i Astor. Są świetne.
OdpowiedzUsuńDobry pomysł na post.
flawstyle.blogspot.com
nie używam żadnego z tych produktów ;(
OdpowiedzUsuńPolecam Mac :)
przymierzam się do kupienia jakieś pomadki :) i myśle nad Russian Red :)
Usuńpozdrawiam :))
Nie używałam żadnych z tych produktów niestety; )
OdpowiedzUsuńWidać, że dbasz o siebie :DD
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Świetny jest ten podkład z Rimmel'a :)
OdpowiedzUsuńhttp://martynencjatestuje.blogspot.com/
Nic z tego nie miałam :(
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post, miło mi będzie jak wpadniesz.
http://odbicie-lustra.blogspot.com/
hej fajne produkty :) pokaż makijaż :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPytałaś o wspólną obserwację :)
OdpowiedzUsuńJa już , teraz Twoja kolej :*
http://patrycjabunt.blogspot.com/
Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń