32. {Beauty} - Bell - Perfect Dip - eyeliner

20:21 Unknown 12 Comments

Witajcie ! :) Święta, święta i wracamy do rutyny. Szkoda, że dopiero wczoraj pojawił się śnieg, a nie w wigilię bądź wcześniej. Dziś przygotowałam dla Was wpis z recenzją eyelinera firmy Bell. Nie był to jakiś specjalnie drogi, a zaskoczył mnie jakością. Dużo wcześniej przed nim, wydałam ok.19zł na eyeliner dobrej jakości. Zawiódł mnie i nie spełnił oczekiwań. Spływał, nie trzymał się dłużej niż max.2 godziny. Postanowiłam więc kupić jakiś tani i natrafiłam właśnie na ten. Reszta niżej. Zapraszam :)

Bell - Perfect Dip - Eyeliner - ok.7/8zł


 Eyeliner o dziwo eyeliner nie spływa, trzyma się długo i nie rozmazuje. Podczas robienia kreski można spokojnie go zmyć. O dziwo - gdy chcemy zmyć go, chodźby samą wodą schodzi bez większego problemu. Gdy np. pada śnieg bądź deszcz - pozostaje w stanie w jakim był wcześniej. W dodatku pomimo małej pojemności jest wydajny i wystarcza na długo. Jeśli chodzi o jego "pędzelek" pod koniec już nie robił tak wyraźnych kresek jak wcześniej. To oczywiście skuter częstego używania, więc nie ma się czym martwić. Każdemu go polecam.


 Zdjęcia, jak wszystkie na blogu wykonała cudowna Laura S. ! :) Talent ją męczy :D Zapraszam na jej bloga {KLIK}


Na dziś to tyle :) Możecie śledzić mnie na bieżąco na instagramie kisieeleq {KLIK}. Zapraszam do komentowania, obserwowania bloga i kolejnych odwiedzin ! :) Pozdrawiam #kisieeleQ :)

KaeN - Mimo wszystko ft. Gosia Kutyła

12 komentarzy:

  1. szkoda, że na oku nie pokazałaś efektu - jestem ciekawa jak się prezentuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na moim instagramie niedługo pokaże efekt :) problem z przesyłaniem zdjęć z telefonu na komputer :(

      Usuń
  2. Kaen <3333
    Ja uwielbiam te w pisaku, dla mnie najwygodniejsze :)
    Pozdrawiam Cię serdecznie, http://juliet-monroe.blogspot.com/ KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wydaje się być fajny :) Ostatnio nauczyłam się posługiwać eyelinerem więc pewnie po niego sięgnę :)
    Pozdrawiam i zapraszam do wzajemnej obserwacji http://kasjaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój się już kończy, więc może go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawe jak wygląda "na żywo" ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Co prawda nie korzystam z eyelinera, ale mysle ze niedlugo zaczne i kupie sobie wlasnie ten z firmy Bell :)
    Oczywiscie obserwuje :)

    ollo-olla.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja już miałam eyeliner chyba w każdej postaci, w pędzelku, w pisaku... Moje gamoństwo z każdego potrafi wyczarować grubą, krzywą kreskę i żadnej innej. Obecnie używam tylko pędzelka i cienia coby jakąkolwiek kresą sobie sprawić. Jeśli trafie gdzieś na ten eyeliner (zapewne w biedronce, bo tam mają teraz całe, fajnie wyposażone szafy Bell) to z pewnością go wezmę i będę dalej ćwiczyć, ale już się boję. :D

    SYPAAA BLOG

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny ten Bellowy eyeliner, super że jesteś zadowolona. Moim ulubieńcem z Bella jeśli chodzi o eyelinery jest ten z serii HYPOAllergenic, mam wrażliwe oczy i sprawdza się super, nie podrażnia, jest delikatny i trwały.

    OdpowiedzUsuń
  9. Używam eyelinera z Paese, okazał się całkiem dobry. Tego jeszcze nie miałam.

    Nowa obserwatorka wita, Szczęśliwego Nowego Roku! :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Konstruktywna krytyka? Czemu nie.
Dziękuję za każdą obserwacje i również zachęcam do niej!
Pozdrawiam i zapraszam ponownie na bloga! Kinga ♥